ale ta podobała mi się najabradziej..... a Wam która??
Dwójka 8/10 a dalbym 9/10 ale ostatnie scena spaskudzila caloksztalt
Jedynka 7/10 dobra ale slabsza od dwojki i widzialem ją niedlugo po dwojce
Trojka widzialem jako ostatnią moze dalbym 6/10 ale dam 5/10 bo lektor ktorego mialem na okolo rok przed premiera na dvd byl koszmarnie zalosny i niesamowicie zniechecal do ogladania gostek po glosie mial okolo 25 lat ale szczerze gdy ja raz zabawilem sie w domu w lektora w jednym z filmow poprzez nero wypadlem o 2 klasy lepiej
Dla mnie wszystkie części są świetne! Będzie też 4 część której nie mogę się doczekać.
To tak :
1 część = 7\10
2 część = 5\10
3 część = 9\10
Pozdro ;)
M.
A w moim mniemaniu dwójka była najsłabsza,ogólna ocena:
Oszukać Przeznaczenie(1)-9
Oszukać Przeznaczenie 2 -7
Oszukać Przeznaczenie 3 -8
Jak dla mnie jedynka najlepsza, później dwójka i na końcu trójka. 4 to już lekka przesada, ale może nas czymś miło zaskoczy?
Końcówka mojej opinii zupełnie taka sama jak poprzedniczki :). Bardzo przepraszam... wypadek przy pracy :)
Ja oceniam tak:
Dwójka najlepsza, potem jedynka i na końcu trójka... Ciekaw jestem gdzie czwórkę umieszczę :)
Zgadzam sie z poprzednikiem
2 - 9/10 (fajnie ze byla powiazana z 1 i miała najlepszą fabułe)
1 - 7/10 (musiałem wybrać wiec niech na drugim bedzie 1 ale obie były równie fajne)
3 - 7/10 (gdyby nie ta brutalność to bym ocenił niżej)
Dla mnie jedynka i dwójka są rewelacyjne, a trójka bardzo dobra:)
Nie potrafię wybrać pomiędzy 1 i 2. Chociaż chyba 2...
shady:
A co tak mało ambitnie oceniłeś? haha
pewnie jesteś maniakiem "Tabalugi" :)
no "oszukać przeznaczenie" nie jest bardzo świetnym filmem, ale jak na lekki horror jest w porządku.
Nie znam czegoś takiego, jak lekki horror, a oceniłem każdą część na tyle na ile zasłużyła sobie.
Najfajniejsza jest dwójka(9/10),później trójka(8,5/10-fajne katastrofy z obydwu wizj i pomysłowe śmierci, na trzecim miejscu jedynka(7,5/10-0,5 dodałem za wątek w Paryżu na końcu) a najsłabsza moim zdaniem była czwórka ,chociaż nawet fajnie się ja oglądało w 3D(7/10)
Lekki horror to taki epitet...no są przecież horrory słabsze, lepsze i średnie...lekki horror to taki thrillerowaty...logiczne to jest.
Nie ma czegoś takiego, jak lekki horror. Horror może być dobry, świetny, słaby albo straszny, niestraszny, ale lekki? Pierwszy raz się z czymś takim spotykam.
napisałam przecież, że to taki epitet...mój epitet. Lekki miałam na myśli słaby...trudno się domyśleć? A i tak już wyjaśniłam jaki może być horror, to po co się powtarzasz. :/ yhh
amanda twoja głupaota jest porażająca. Najpierw piszesz że jak na lekki horror to film jest w porządku, a dwa posty dalej wyjaśniasz że lekki oznacza słaby. To jak to w końcu jest według Bo z twoich wypocin wynika że jest to słaby thrillerowaty horror(sic!) ale w porządku? XD
amanda twoja głupota jest porażająca. Najpierw piszesz że jak na lekki horror to film jest w porządku, a dwa posty dalej wyjaśniasz że lekki oznacza słaby. To jak to w końcu jest według Ciebie jest? Bo z twoich wypocin wynika że jest to słaby thrillerowaty horror(sic!) ale w porządku? XD
dla mnie wszystkie 3 są genialne
1.alex jest genialny a właściwie to genialnie gra go devon sawa...chociaż trochę bez sensu jest kiedy alex sciąga ten przewód z samochodu clair ( no ale w końcu wiedział że go nie zabije więc chulaj dusza_ łap za pręt pod napięciem_)
2. nie podobało mi się ze ten policjant nie miał przewidzianej swojej śmierci...ba przez cały film nawet nie ma o niej mowy...jako jedyny chyba.scena u dentysty-STRASZNA i ochydna aż się mdło robi jak się patrzy....a wogóle jaki chłopak 15 lat i gołębie gania jak dziecko...no i ta końcówka w tym wypadku zbytnio przewidywalna...
3.ciekawy pomysł ze zdjeciami...hmmm. postarali się...durnowata śmierć z prętem...zbyt przewidywalna...\ale aż się rycześ chcialo kiedy chłopak głównej bohaterki wołała do chłopakó obsługujących rollera że chce wysiąść ale oni go olali...stupid! a tak poza tym to gdyby nie to że umerli to głowna bohaterka i tan chłopak co z nią wszedzie łązil,,,ten chłopak jej koleżnaki która zginęła....na pewno by byli razem...bo to widać że ona się mu podobała...
zauważylisci że w każdej części jest jakaś piosenka
1.ta muzyczka którą alex słyszt m.in kiedy jest w toalecie
2. autostrada do piekła...kim
3.ten gościu grający na gitarze w metrze...
no no
jak Ci nie pasuje "Likwidator"<czy coś takiego> to nie wypowiadaj się na tym forum.