Jakby to był film Guy-a Ritchiego i obsada by była "znana", to ocena by była 6-7...
Ogarnijcie się...
Jak ktoś lubi w kryminały i akcja żeby się działa, to oglądajcie - nie będziecie zawiedzeni!
A no tak...
Zapomniałem, że w kinie ani w telewizji nie było...
Jak kiedyś puszczą, to ocena podskoczy.
Bo musi.
Jak kto znajdzie, niech obglądnie - warto, bo fajne! ;)
Ja uwielbiam filmy z tego gatunku i podobne fabularnie. Tutaj nic na uwielbienie nie zasłużyło - sztampowa akcja, przypadek popychający raz za razem akcję do przodu, naiwności pozwalające filmowi brnąć do przodu. Oczekiwania miałem niskie, a i tak się zawiodłem.
Daj spokój.
Przecież to jest film typu "zabili go i uciekł" - tu nie ma nic do uwielbiania ;)
Jak tylko kurz nie ma czasu spaść na podłogę, to jest spoko ;)
No wiesz, dałem 4,a nie 1, totalny crap to nie był absolutnie. Ale można było zrobić go lepiej, fabułę pociągnąć zmyślniej.
Z ostatnio widzianych przeze mnie zabiligoiucieklizmów Killerman czy Carter np. prezentują dużo lepszy poziom, pierwszy fabularnie, drugi wciska w fotel pracą kamery i tempem. A już na pewno mogę polecić Savaged/Avenged/Krwawa zemsta, tutaj zabili JĄ i uciekła, sensacyjny horror fantasy, budżet niewielki, a zrobiony z jajem i wciąga.
Na takim tle Kontratak wypada blsdziutko, to poziom ostatnich filmów z Willisem (tych lepszych, ale wciąż), zresztą gra tu Texas Battle, ktory w kilku filmach przykrej jakości w ostatnich kilku latach zagrał :)
No namówiłeś i obejrzałem ;)
Trochę to zaszyfrowałeś, ale zrozumiałem, że chodziło o Krwawą zemstę z 2013 roku?
I zaiste - niezłe to było!
Nawet napisałem tam komentarz.
Daj znać co mam jeszcze obejrzeć! (ale z datami produkcji, bo tu miałem trochę trudno... ;)
O, cieszę się, że Ci się podobało, i jam to uczynić pomógł! Tak, chodziło mi o ten z 2013.
Polecić to mogę mnóstwo rzeczy, ale pewnie o tych głośniejszych słyszałeś. Tak na szybko kilka tytułów typowo sensacyjnych, które duże wrażenie na mnie zrobiły, z różnych względów, to Free Fire z 2016 (dialogi, akcja, humor), Ambulance z 2022 (napięcie, zdjęcia, trzebba lubić filmy Baya), One shot z 2021 (raczej sztampowy i prostolinijny, ale nakręcony 1 ujęciem i mnie to zahipnotyzowało) albo Terminal list z 2022 (świetny mocny 8-odcinkowy serial).
Dzięki - natychmiast obglądnę, ale teraz akurat jestem zajęty, bo postanowiłem się wreszcie dowiedzieć kto zabił Laurę Palmer!
W sumie to nawet już wiem, bo obejrzałem 2 sezony Twin Peaks, ale został mi jeszcze "preqel" i jeszcze tylko trzeci sezon.
Oglądałem to w latach 90-tych i nic nie zrozumiałem, ale przynajmniej teraz po tych 20 latach nie jest łatwiej ;)
Odezwę się ;)
Rozumiem, że Tobie te filmy się nie podobały? Dzięki za informację, zapiszę sobie, przyda mi się kiedyś. Współczujesz mi gustu, czyli to coś złego, bo dobrych rzeczy się nie współczuje, wobec tego trzeba przyjąć, że Twój jest lepszy, także należy Ci pogratulować. Dobra robota!