Sympatyczny filmik o młodzieży amerykańskiej ,...niby nic ale dla mnie fanki LOU REEDA ,...scena rozmowy o płycie Velvet Underground i słynnej ich płycie z bananem{na okładce} skłoniła mnie do bardzo przychylnego odbioru tego filmu.Film pozytywny i jeszcze uroczy wątek z Davidem Bowie..Poczułam się jak nieśmiała nastolatka o zacięciu twórczym.Film może nie z tytułu ambitnych ,ale miła rozrywka dla jednak wrażliwych nastolatków.